W Sant Boi de Llobregat zakończyły się indywidualne zmagania Pucharu Europy Juniorów w czwórboju nowoczesnym. W zawodach zaliczanych do rankingu kwalifikacyjnego do młodzieżowych igrzysk olimpijskich w Buenos Aires najlepiej spośród Polaków spisali się Kamil Kasperczak i Daria Niedziałkowska.
Udany początek zawodów zanotował Kamil Kasperczak – w szermierce pokonał 42 przeciwników, przegrywając jedynie 19 pojedynków i ex aequo z Portugalczykiem Vasco Coelho i Egipcjaninem Mohanadem Shabanem uplasował się na trzeciej pozycji, ustępując jedynie Niemcowi Pele Uibelowi (53 wygrane) i innemu Egipcjaninowi Alyeldinowi Sewilamowi (46 wygranych). W środku stawki znalazł się Filip Olejnik – 31 wygranych pojedynków dało mu 28. miejsce w stawce 61 zawodników. W drugiej połowie sklasyfikowani zostali Eryk Karnik i Igor Powroźnik – obaj wygrali po 26 pojedynków i zajęli odpowiednio 46. i 47. miejsce.
W pływaniu Karnik uzyskał drugi czas (1:59,65), co dało mu awans na 31. pozycję w klasyfikacji łącznej. Na basenie szybszy od niego był tylko Egipcjanin Ahmed Elgendy (1:58,34), który znalazł się na trzecim miejscu, przegrywając tylko z Uibelem i Sewilamem. Kasperczak, który miał dziewiąty czas pływania (2:03,81), spadł na czwarte miejsce, Olejnik (2:08,90) awansował na 27. pozycję, a Powroźnik (2:06,35) na 39. lokatę.
Do kombinacji Uibel startował sześć sekund przed Sewilamem i szesnaście przed Elgendym. W trakcie biegu połączonego ze strzelaniem kolejność nie uległa zmianie, jedynie różnice uległy zwiększeniu – Niemiec dobiegł do mety 10 sekund przed pierwszym z Egipcjan oraz 26 przed drugim. Kamil Kasperczak zakończył zmagania na 11. miejscu, natomiast pozostali nasi reprezentanci zanotowali awans – Filip Olejnik na 26., Eryk Karnik na 29., a Igor Powroźnik na 30. pozycję.
W klasyfikacji drużynowej Biało-Czerwoni w zestawieniu Kasperczak, Olejnik i Karnik zajęli piąte miejsce. Zwyciężyli Egipcjanie przed Niemcami i Francuzami.
Dziewczęta swoje zmagania rozpoczęły na pływalni. Najlepszy czas uzyskała Bułgarka Swietła Zgurowa, która przepłynęła 200 m w czasie 2:11,78. Druga Emma Riff była 0,90 s wolniejsza, a trzecia Białorusinka Katjarina Sukora straciła do Zgurowej jedną setną więcej niż Francuzka. Najlepsza z Polek, Daria Niedziałkowska, zanotowała bardzo dobry czas (2:14,75), który dawał jej piątą pozycję. Katarzyna Ligęza zajęła w tej konkurencji 25. miejsce (2:21,13), a Natalia Bieniecka była 31. (2:23,10).
W szermierce najlepiej spisaa się Czeszka Katerina Krejci, która pokonała 40 z 51 rywalek. Jedną wygraną mniej odniosła nowa liderka, Monika Rekute, a dwie Francuzka Clemence Reboisson. W klasyfikacji łącznej za Litwinką znalazły się Krejci i Brytyjka Georgina Mitchell. Spadek na 15. miejsce zanotowała Niedziałkowska, która wygrała 27 z 51 walk, na 35. miejscu wylądowała Bieniecka (23 wygrane), a na 44. Ligęza (15 wygranych).
Do kombinacji Rekute startowała sześć sekund przed Krejci i siedem przed Mitchell. Litwinka zanotowała jednak jeden z gorszych wyników i spadła aż na 30. miejsce, wobec czego na pierwsze miejsce wysunęła się Czeszka, która tę pozycję utrzymała aż do mety. 13 sekund za nią zawody ukończyła na drugim miejscu reprezentantka Niemiec Esther Fernandez Donda, a na trzeciej pozycji uplasowała się Riff, tracąc do Krejci 26 sekund. Daria Niedziałkowska uplasowała się na 14. miejscu, Natalia Bieniecka była 39., a Katarzyna Ligęza 40.
Zmagania drużynowe Polki ukończyły na ósmej pozycji. Na podium znalazły się Francuzki, Brytyjki i Niemki.